wtorek, 15 lipca 2014

Enter to Dungheon Rozdział 6 - Zniszczenue kajdan .


                                                                             Rozdział 6 

Po tym jak cala 5 usłyszała że z Olivierem jest wszystko dobrze ,sojusznicy ruszyli w poszukiwani jakiegoś miejsca na rozbicie obozu .Po chwili dotarli nad wodospad i tam się zatrzymali .Ourell  wziął się do pracy  nad zlikwidowaniem bransoletek .Olivier wciąż spał .A pozostała piątka usiadła aby przeanalizować  ostatnie zdarzenia .
N-, ,Wiecie co jakby nie patrzeć na naszego pluszaczka to jest jeszcze dziecko  a zawsze obrywa najwięcej i  jest zawsze ciężko  ranny  .Musimy coś z tym zrobić ,i jeszcze ta  amnezja spustowa jeśli znowu straci pamięć to będzie źle przepadnie  towarzysz .Więc trzeba coś zrobić .
W  tym samym momencie Ourell zawołał Kenshina do siebie .Aby zanalizować braznoletkę jednego z towarzyszy .Wiec zostawił  sojuszników na chwilę .Będąc sami Ourell  sprawdził brazoletkę Kenshin podpinając ją to swojego telefonu .Po czym powiedział od chłopaka;
O -,, Coś tu nie gra .Twój wskaźnik jest inny od mojego .Coś jest serio nie tak .Po pierwsze masz inny czas niż mój .U ciebie czas płynie dalej lecz licznik  minut w ogóle się nie rusza ,a po drugie przy twoim imieniu znajduje się trójkąt, zaraz zobaczymy co to może znaczyć ‘’
K- ,,Czas nie jest niczym istotnym znam przyczynę tego zjawiska ‘’
O –,,Naprawdę dlaczego? Jak ? Co zrobiłeś ‘’
K –,,W czasie kiedy uczyłem Olivera, walki na miecze …’’
O –,,Co ? .Tą porcelanową laleczkę ,przecież to chucherko , taki maluszek …ja się dziwie że on jeszcze na  nogach się trzyma . Serio walki na miecze chyba na patyki ‘’
K- ,,Niech cie nie zwiodą pozory ,naprawdę umie walczyć …Ale nie ważne wracając do bransoletek .W czasie walki nasze bransoletki znajdowały się w przerażającej bliskości i stało się właśnie to z naszymi  bransoletkami i ….’’
O –,,Niech zgadnę sępcie elektro magnetyczne .Wywołało ono zmianę waszych czytników czasu przez co zmieniają się tylko godziny lecz minuty zatrzymały się .Jednak chyba nie uda mi się tego naprawić ,będziecie musieli jakoś sobie z tym radzić ,nie możesz oddzielać się od niego na więcej niż 5 metrów ,popracuje jeszcze nad tym może coś wymyśle jednak nie obiecuje .Spróbuje waz jakoś rozdzielić ’’
K -,,A wracając o co chodzi z tym trójkątem przy moim imieniu ‘’
O –,,Czekaj czy ja cie wcześnie może nie widziałem wydajesz się strasznie podobny do tej osoby którą widziałem na w samolocie zanim się tu pojawiłem ,pamiętam była tam ze mną druga postać i też dołączyła do gry nie wiele pamiętam ale to oczy był takie same  jak twoje. Ale to chyba nie byłeś ty ,wracając do tematu .Już wiem na wyspie musi znajdować się osoba  o tym samy nazwisku jak ty może ktoś z twojej rodziny zastanów się ‘’
K- ,,Nie mam pojęcia może cos sobie przypomnę .Dam ci znać jak coś mi się przypomni ‘’
O-A tak a pro po macie w tych bransoletkach limit czasowy wiedzieliście o tym prawda ?
K –Nie ale wyjaśni .
O –,,Spoko w brazoletkach zamontowany jest odmierzacz czasu po upływie wyznaczonego czasu aktywuje się bonus malusie sztylety aktywują się i przecinają żyły no GAME OVER .Czas wraca do normy po zabiciu innego użytkownika i  zabranie brazoletki  +  dostajecie 5 godzin dodatkowych .Jednak chyba da się to jakoś obejść ‘’
K- ,,Próbuj jeśli ci się uda będziemy dogodnie  dłużni ‘’
O- ,,Trzeba będzie tylko obejść zabezpieczenie następnie zmienić fale mikro przekazu ,zniszczyć bonusowy poziom czyli aktywacje sztyletów ,zmienić Fele energetyczne i gotowe (wciskając guzik na brazoletce )
W tym momencie wybuch energetyczny  zlikwidował odmierzacz czasu w bransoletkach Nico,Ayane ,Kenshina ,Ourela,Alic,Youko i Olivera .Po czym uradowany Kenshin krzyknął do Ourela leżącego na ziemi .
K- ,,Ourell udało się jesteśmy wolni nie  ma już limitu czasowego jesteś geniuszem(Patrząc na nie ruszającego się Ourela) Hej Ourell nie umieraj nam tu nie baw się …Hej!!!!’’
Ourell wstając ,dotykając głowy ,z włosami podniesionymi do góry i całymi czarnymi  rękami  mówi do Kenshia .
O- ,,Co ty ode mnie chcesz nie dostaniesz napiwku .O dobra już jestem na ziemi ,udało się ,ale mnie głowa boli .To co udało się ?Masz może apap ?’’
K- ,,Przestań żartować bęcwale udało się jesteś geniuszem .Teraz możemy normalnie funkcjonować .Wielkie dzięki Ourell.’’
O –,,Spoko za to ja mam małą  prośbę naucz mnie wałczyć ,bo wiesz umiejętność walki na słowa i  posługiwanie się klawiaturą oraz myszką (hejtowanie ma na myśli )na pewno się nie przyda .Wiec jak umowa stoi ? ‘’
K –,,Okay zaczniemy od jutra .A teraz choć mamy do obgadania ważną sprawę  odnośnie przyszłości sojuszu ‘’

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz