Przemierzając twierdzę w poszukiwaniu jakiegokolwiek
schronienia i pożywienia . Sześciu członków sojuszu nagle poczuli dym
,zobaczyli lecąca w ich stronę małą kulkę .Była to bomba z gazem usypiającym .Nagle wszyscy członkowie
stracili przytomność i słychać było tylko glosy które ich otaczały :
?-Widzisz mówiłem ci że na coś się wreszcie przydadzą te
bomby gazowe ,nareszcie zdobędziemy jakieś bransoletki i bardzo dobrze bo
kończył nam się czas ,zwiążmy ich a potem ich zabijemy jak się obudzą.
Parę minut po tym jak gaz usypiający przestał działać
,wszyscy się obudzili każdy z nich był
przywiązany do drzewa .Nagle jeden z porywaczy podszedł do Ayane i powiedział;
? -Ojejku jaka śliczna dziewczyna ,po co tracisz tu czas z
tymi maminsynkami ,choć z nami na pewno dłużej
pożyjesz .Jeśli pójdziesz z nami to może nie będziesz musiała widzieć ich
śmierci .Na pewno się zabawimy , obiecuje nie pożałujesz .
A- ,,A w życiu ,nigdzie z wami nie idę ,prędzej zginę od
bomby czasowej niż pójdę z wami i zostawię tu moich towarzyszy .A po drugie
jeszcze nigdy nie widziałam takich ofiar losu które próbowały by kogoś zabić
scyzorykiem. Co boisz się? Jestem pewna że twoje życie było monotonne i bez sensu dlatego uciekłaś do gry .Prawda ? ’’
?-Nie to nie ! Muszę się wyżyć o widzę że macie ‘’maskotę’’
(chodzi o Oliviera)
Po tych słowach ściskając Olivera za szyje uniósł go wysoko
w górę .Po chwili rzucił go na ziemię i zaczął uderzać kijem bejsbolowym .Na
sam koniec przeciął mu lekko rękę i
zostawił na wykrwawienie .W między czasie przed oczami Olivera pojawił się ponownie
Ilusion zwracający się do niego jakby rozbawiła go obecna sytuacja w jakiej
znajduje się jego podopieczny .
I- ,, Coraz bardziej mnie zadziwiasz Oliverze ,dawać się bić
,przecież wiesz ,że niedługo twój instynkt
zabójcy ponownie się uaktywni ,więc czemu
udajesz kogoś innego .Wiesz ,że nie uratujesz ich przed swoim sprawdzimy
obliczem ,oni i tak się dowiedzą a prędzej czy później to ty ich zabijesz więc
cokolwiek zrobisz nie zatuszujesz prawdziwego siebie. Jak długo jeszcze masz zamiar to przeciągać ? ‘’
Po słowach które usłyszał Olivier leżał nieruchomo udając
martwego ,była to specjalna technika jakiej uczono zabójców ,polegała ona na
tym ,że osoba bardzo dobrze wyszkolona potrafiła na parę sekund zatrzymać bicie
serca ,puls i udawać iż nie żyje .Oliverowi udało się nabrać napastników,że jest martwy .Po czym wyciągnął z kieszeni sztylet i przeciął liny
znajdujące się na rekach i nogach ,zaraz po tym wyjął z plecaka bombę próżniową i rzucił w jednego z napastników ,zaś drugiego z porywaczy
zabiła Ayane rzucając w nim jednym z sztyletów Nico który przebił się idealnie
przez krtań . Olivier uwolnił swoich
towarzyszy zaś Niko i Ayane zabrali pozostawione bransoletki zyskując przy tym
ponowni 96 godzin + 5 dodatkowych .Jednak wszyscy byli w szoku jak Olivierowi
udało się to zrobić ? Jednak chłopiec nie odpowiedział im na pytania gdyż był
tak pobijany że z ledwością stał na nogach poprzez to że przyjął tyle ciosów zadanych
przez napastnika. Pomyśleli że będą szli dalej .Jedno z nich będzie musiało
nieść Oliviera na plecach ,wypadło na to ,że była to Youko .Idąc tak prze parę
minut Youko zwróciła się do towarzyszy .
Y- ,,Wicie co mimo że udało mu się nabrać tamtych i
zdobył bransoletki to mimo to wciąż ‘dzieciak’ .Jest taki mały i wcale nie
dziwi się że takie zemdlał po takich urazach.
Nie uważacie ?’’
A -,,Może i tak ale widzisz wszyscy musimy sobie jakoś
radzić ja zanim trafiłam tutaj nie miałam trwałego kontaktu z bronią ,umiem
posługiwać się mieczami bo nauczył mnie tego brat zanim zniknął ,oprócz tego
wujem uczył mnie karate .
Y- ,,Rozumiem ale ciekawa jestem czy on miał jakąś
styczność z bronią ‘’
Nagle przerywając tą rozmowę nad ich głowami pojawiła się
postać człowiek lecącego w dół ,spadł on
prosto na Niko ,po chwili obudził się i zapytał :
O-,, Hej gdzie ja jestem ,co tu się wyrabia ,co ja tu robię ?
To że z hakowalem tą dziwną grę to nie znaczy żeby mnie od razu wysyłać do
jakiejś izolatki ! ‘’
N- ,,Mógłbyś zejść ze mnie łaskawie! A tak w ogóle to hej!
Witaj w Enter to Dungham !Jestem Niko a to (od prawej ) Alice,Ayane ,Kenshi, Youko
i ten najmniejszy to Olivier .Jesteś w twierdzy jeśli chcesz przeżyć to dołącz
do nas !Ale wyjaśnij jak to z hakowałeś grę ?
O- Okay .Jestem Ourell lat 16 .Pochodzę ze Stanów Zjednoczonych .Jestem komputerowcem .Dołączę do was bo wydaj mi się że można
wam ufać. Jak z hakowałem normalnie to dla mnie jak oddychanie .
K- ,,Umiesz
posługiwać się bronią ? ‘’
O- ,, Stary moją jedyną bronią jest myszka i klawiatura i od
czasu do czasu długopis jak trzeba coś podpisać na przykład odbiór przesyłki z
grą ‘’
K- ,,Okay czyli żadnych umiejętności potrzebnych żeby tu
przeżyć (mówi do siebie) jeśli chcesz przeżyć będziesz musiał nauczyć się obsługiwać
bronią ,ale najpierw trzeba jakąś ci znaleźć
.
Alice –Mamy prośbę Ourell , powiedziałeś że jesteś komputerowcem tak? Czy
mógłbyś sprawdzić czy z Olivierem wszystko dobrze? Proszę .‘’
Ourell usiadł koło Oliver i podłączył się do jego
bransoletki oraz nakleił mu przyssawki do głowy .To co zobaczył
na monitorze swojego komputera zdziwiło nawet jego .Zwrócił się do Kenshina.
O- ,, Hej wiesz że twój brat … ‘’
K – To nie jest mój brat zacznijmy od tego . OK. ? ‘’
O- ,,Ok. On Nazywa się Olivier Aleksander Ulisses
Fero pochodzi z Portugali ,ma 13 lat ale to już pewnie wiecie .Dalej ,ma
on amnezje spustową na skutek bardzo dużego doznanego przez niego szoku
zapomina co się z nim wcześniej dzaiło, przeszłość,znajomych ,rodzinę
,pochodzenie …’’
K-…,, jak trafił na wysp na przykład ….’’
O –,,To też ,więcej nie jestem w stanie wam powiedzieć ale
jest z nim wszystko okay wiec się nie martwcie będzie z nim dobrze ‘’
N-,, A tak w ogóle jak się tu znalazłeś bo to że dosłownie
spadłeś z nieba to już wiemy ,wspominałeś coś o hakowaniu gry czy to prawda ? ‘’
O –,,No tak wiecie jak to jest przez nudę ludzie robią wiele
różnych rzeczy,czasami przerażających a rzadziej w miarę normalnych ,ja się nie
zaliczam do żadnej z tych grupy wracając do tematu ,nudziłem się pewnego dnia w
domu i pomyślałem ściągnę jakąś grę ,i trafiłem na Enter to Dungham ,nom ale
nie dało się jej tak łatwo ściągnąć jakby się wydawało .Musiałem włamać się do systemu ,obejść tysiące zabezpieczeń
ale udało mi się w końcu ,jednak był haczyk ,nagle na monitorze pojawiła się postać
podobna do tego ‘’dzieciaka’’ i powiedział że skoro chcę iść na skróty to w końcu
przyjdzie czas na konsekwencje .Nie bardzo go zrozumiałem i wtedy film się
urywa … po czym budzę się tutaj i poznaje was .To tyle cała moja historia wiem
że nie zbyt ciekawa ,na kiępski film komediowy by się nie nadawała ,no ale co
począć takie już jest nasze życie szare ,długie i beznadziejne jak papier
toaletowy ‘’
Y- ,, Ourell mamy prośbę jeżeli będziesz w stanie zrobić z
tymi bransoletkami to będziemy ci wdzięczni nie znam się na tym ale ty na pewno
coś zdziałasz w końcu jesteś komputerowcem .Spróbujesz ? ‘’
O- ,,Okay nie ma
problemu zobaczę co da się zrobić jednak trochę mi to zajmie ale najpierw
znajdźmy jakieś fajniejsze miejsce .Okay
‘’
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz